Skip to content Skip to footer

Czy szkło Murano nadaje się do whisky?

Szkło Murano było synonimem luksusu, odkąd rzemieślnicy z Bizancjum przybyli do Wenecji, aby wykorzystać swoje umiejętności w ówczesnej stolicy europejskiego i światowego handlu. Ten wyjątkowy wyrób zachwycił włoskie salony, a potem podbijał po kolei wszystkie dwory na Starym Kontynencie. Z Murano pili cesarze, królowie, kościelni dostojnicy i najbogatsi kupcy. W pewnym momencie władze Wenecji uznały proces produkcji luksusowego szkła za strategiczny dla dalszego dobrobytu republiki i… zabronili rzemieślnikom opuszczania kraju. Ci jednak – niesieni potrzebą swobody tworzenia oraz chęcią zwiększenia zysków – często ryzykowali i uciekali do innych krajów. Tym sposobem wiedza weneckich hutników rozprzestrzeniła się w całej Europie, docierając także do Polski. Dziś na zakup ozdób, naczyń i biżuterii ze szkła Murano nadal nie mogą pozwolić sobie wszyscy, ale weneckie szkło jest już teraz na wyciągnięcie ręki. Naczynia – do dzisiaj wykonywane tradycyjnymi metodami – mogą być szczególną gratką dla miłośników whisky, którzy wcześniej o Murano nie słyszeli. A powinni!

Szkło Murano do whisky. Smak czy dobra prezencja?

Najlepsze whisky potrafią osiągać na aukcjach zawrotne wyceny. Współcześnie bardzo często traktuje się ten trunek jako aktywo, jednak – jako że jest to jeden z najlepszych alkoholi na świecie – ciężko oprzeć się pokusie, aby nalać sobie choć szklaneczkę wyjątkowej aqua vitae. Jeżeli mamy do czynienia z naprawdę unikalnym destylatem, byłoby wielkim faux pas podanie go – nawet sobie samemu – w byle jakim naczyniu. Trudno sobie wyobrazić przecież, na przykład langustę lub kawior na plastikowym talerzyku, nie wspominając już o tym, że naczynie wpływa na smak i odbiór – czy to napojów, czy jedzenia.

W kontekście whisky najbardziej liczy się kształt naczynia. Istnieją nawet konkretne standardy, które wyznacza międzynarodowa Scotch Whisky Association. „Oficjalnym naczyniem” do whisky są według tej organizacji szklanki i kieliszki Glencairn. Sam materiał nie powinien wpływać na smak whisky, za co odpowiada właściwy kształt kieliszka bądź szklanki, który pozwala wyciągnąć ze „szkockiej” najbardziej skryte nuty smakowe. Istotną wadą standaryzowanych szklanek i kieliszków do whisky jest jednak często to, że nie zachwycają swoim wyglądem. Kształty może i są finezyjne, ale nie dla każdego, a szarą i mdłą przezroczystość ratuje już tylko złocista zawartość.

Z tego powodu miłośnicy whisky bardzo często szukają alternatyw – zwłaszcza, jeżeli nie chodzi stricte o degustację, ale odpowiednią prezencję serwowanego trunku. Tutaj szkło murano nie ma sobie równych, bo nawet jeśli istnieje schemat jego wyrobu, każde stworzone naczynie jest unikalne. Można wręcz stwierdzić, że każda kolejna szklanka, która wychodzi spod hutniczych szczypiec mistrza jest dziełem sztuki, bo nikt nigdy nie zdoła stworzyć identycznej.

Szkło Murano – tysiącletnia tradycja weneckich hutników

Skąd w ogóle wzięło się szkło Murano? Według szacunków historyków szkło weneckie pojawiło się na La Serenissimie (wł. Najjaśniejszej) pod koniec XII wieku. W rzeczywistości weneccy hutnicy wytwarzali ten rodzaj tafli szklanej już wcześniej, a wiedzę o jej wyrobie przywieźli ze sobą Bizantyjczycy, zamieszkujący tereny Bliskiego Wshodu. Jednak dokładnie w 1291 roku władze Republiki zdecydowały, że wszystkie huty szkła zostaną przeniesione na wysepkę Murano. Jej nazwa przeszła później na ich słynne wyroby. Władcy Wenecji obawiali się, że drewniane huty mogą wywołać pożar, który strawi całe miasto.

Od tamtej pory legenda wyspy Murano tylko wzrastała, a wraz z nią popularność szkła Murano, które wytwarzano przez następne dziesiątki lat tylko i wyłącznie tam. W szczycie pracowało tam ok. 30 hut szkła. Rzemieślnicy, którzy tworzyli szkło Murano, stawali się powoli oczkiem w głowie weneckich decydentów. Otrzymywali przywileje, które zarezerwowane były wówczas tylko dla nielicznych – mogli nosić miecze, a nawet żenić się ze szlachciankami. Szacunek, jakim ich obdarzano, może budzić podziw, bo wówczas nawet bogaci kupcy musieli mierzyć się ze wzgardą szlachty – jako nieszlachetnie urodzeni „dorobkiewicze”.

To jednak ściągnęło na hutników szkła wielkie nieszczęście. Dla władz Republiki stali się tak cenni, że postanowiono zamknąć ich – niemal dosłownie – w złotej klatce. Ceną przywilejów był zakaz opuszczania Wenecji. Gdy któryś z rzemieślników postanowił uciec, musiał liczyć się z surową karą – włącznie z utratą dość paradoksalnych swobód. Część z nich i tak ryzykowała, bo gdzie indziej byliby jeszcze cenniejsi, a ponadto, przełamując monopol Wenecji na produkcję szkła Murano, mogli stać się jeszcze bardziej majętni. Udane ucieczki sprawiły, że weneckie szkło zaczęło być produkowane także w sąsiednich państwach, a nawet odleglejszych –  Niderlandach, Anglii i Czechach.

Rozproszenie produkcji sprawiło, że unikalna sztuka rzemieślników z wyspy Murano rozpowszechniła się w całej Europie, ale należy zaznaczyć, że dziś szkło Murano – zarówno proces jego wyrobu, jak i pochodzenie – jest chronione prawem. Wyroby mają status podobny do szampana z Szampanii. Od 1994 roku istnieje specjalna certyfikacja Vetro Artistico® Murano, która zapobiega trafianiu na rynek podróbek. Stąd szkło Murano – choć już nie tylko dla królów i nielicznej już w Europie arystokracji – zachowało swój status produktu luksusowego i nadal dość rzadkiego.

Czy szkło Murano wpływa na smak whisky?

Udało się nam już ustalić, że głównym atutem szkła Murano jest jego prezencja, ale czy wpływa ono na smak whisky? Trzeba uczciwie przyznać, że ten typ szkła raczej nie nadaje się do degustacji. Tutaj rolę odgrywa dedykowany kształt oraz grubość szkła, które w kieliszkach typu Glencairn jest cienkie u nasady. Pod tym względem szkło Murano leży na przeciwległym biegunie. Szkło Murano jest z reguły grubsze i mniej ergonomiczne, niż to, z którego pijemy whisky zazwyczaj. Dla prawdziwych koneserów może to być nie do zaakceptowania, gdyż większa grubość może wpływać na temperaturę trunku, a w konsekwencji zmieniać odbiór aromatu.

Nie oznacza to jednak, że sam materiał wpływa na smak whisky. Szkło Murano jest wykonane z neutralnego surowca sodowo-wapniowego, a wiec – w sensie chemicznym – nie jest w stanie wchodzić w reakcję z alkoholem – jak np. drewniana beczka po sherry, z której leżakująca „szkocka” czerpie część swojego smaku. Jeśli więc nie zajmujemy się degustacją i nie zależy nam na nieznacznych różnicach w temperaturze whisky, typ szkła nie zrobi wielkiej różnicy. Warto wspomnieć, że większość whisky i tak spożywane jest ze szklanek typu tumbler, a te również nie nadają się do degustacji – z jakiego szkła nie byłyby wykonane.

Karafki ze szkła Murano

Tutaj weneckie szkło nie ma sobie równych. Jeżeli zależy nam na eleganckiej i efektownej karafce, te ze szkła Murano nie mają wielkiej konkurencji. Podobnie jak inne naczynia wykonane zgodnie ze sztuką weneckich rzemieślników, każda z nich jest wyrobem unikalnym i niepowtarzalnym. Są ręcznie formowane, a potem zdobione. Typowe dla szkła Murano są żywe kolory, za które odpowiadają szklane nici, ale zdarza się, że hutnicy topią w nim także metal – np. złoto lub srebro.

Szkło Murano do whisky – wady i zalety

Zalety szkła Murano

  • Unikalny wygląd – każde z naczyń jest wykonywane przez rzemieślnika ręcznie, a za sprawą „dodatków”, takich jak metale szlachetne czy kolorowe nici i „bąbelki”, zyskują niepowtarzalne wzory.
  • Świetne do serwowania whisky na lodzie – szkło Murano bardzo często występuje w kształcie tumbler, który stanowi typową szklankę do rekreacyjnego smakowania szkockiego trunku
  • Efektowne karafki – zdecydowanie najbardziej niepowtarzalne karafki do whisky. Na rynku znajdziemy wiele droższych, ale ciężko będzie o zrobienie lepszego wrażenia
  • Wartość kolekcjonerska – niektóre egzemplarze z certyfikatem Vetro Artistico® Murano mogą z czasem zyskiwać na wartości

Wady szkła Murano:

  • Nie nadaje się do degustacji – szkło Murano jest z reguły grubsze, wykonane z dbałością o detale, ale w sensie estetycznym. Dla koneserów whisky tylko do użytku rekreacyjnego
  • Grube, ale kruche – szkło Murano jest grube, ale jego właściwości sprawiają, że może być podatne na stłuczenie. Lepiej przyzwyczaić się do większego ciężaru szklanki czy karafki, bo mocniejszy kontakt, np. z blatem stołu, może być dla nich ostatecznym wyrokiem i bolesną stratą dla właściciela.
  • Wysoka cena – szkło Murano nie jest dla wszystkich. W pewnym sensie jest to wada, ale również zaleta. Inaczej nie byłoby tak pożądane i nie miało żadnej wartości kolekcjonerskiej.

Zostaw komentarz